< NAUKA I TECHNIKA | << POSTAPO W NAUKOWYM PODEJŚCIU
ROZPRAWA O KANIBALIZMIE #3

Konkurs Droga Ślepców

Kanibalizm jest zjawiskiem przez większość osób odbieranym jako coś niemoralnego i obrzydliwego. Choć mimo tego zawsze znajdują się osoby chcące spróbować ludzkiego mięsa dla... zabawy? Przeżycia większych wrażeń? Wzbudzenia kontrowersji? Może on być także sposobem na niezły biznes. Taki przykład w swojej książce "W ciemnościach strachu" opisuje Maxime Chattam. Akcja rozgrywa się wokół organizacji sprzedającej za spore pieniądze, ludzkie mięso. Klienci są koneserami, a głównego złoczyńcę interesują różnice w smaku mięsa, pochodzącego od różnych osób, warunkowane nie tylko wiekiem czy płcią ofiar, ale także relacjami zachodzącymi miedzy porwanymi członkami rodzin.

Tematem pracy miał być jednak kanibalizm spowodowany zetknięciem się ludzkości z katastrofą niejako wymuszającą radykalne działania. O ile dobrze rozumiem, mam wyrazić swoją ocenę takiego postępowania. Czy w pewnych sytuacjach da się wytłumaczyć takie zachowania, czy też zawsze będą one niemoralne i karygodne? Czy człowiek ma umierać razem ze swoimi braćmi, czy też możliwe jest, by posilił się ich ciałami, w celu przetrwania i przedłużenia rasy?

Teorie ewolucji (poparte naukowymi dowodami) zakładają, że pierwsi ludzie mieszkali w Afryce. Kiedy zaczynało im brakować miejsca, część z nich - zapewne ta najodważniejsza, wyruszyła w poszukiwanie innej przestrzeni, w której można by żyć. Wielu z nich zginęło, ale Ci którzy wykazali się największym sprytem i wytrwałością przeżyli i budowali cywilizacje zachodu. Ich potomkami jesteśmy my. Natomiast potomkowie tych, którzy nie mieli aż tak wyjątkowych zdolności przetrwania, pozostali na "Czarnym Lądzie" i tam żyją do dziś. Nie trudno zauważyć, że zachód jest zdecydowanie mocniej rozwinięty niż Afryka.

Ryszard Kapuściński w swojej książce pt. "Heban", poświęconej właśnie Afryce, opisuje różne zjawiska kulturowe i historyczne, które rozgrywały się na tym kontynencie przez prawie pół wieku. Na kartach tego dzieła wiele razy pojawiają się opisy przeprowadzanych wojen, a ilości trupów liczone są w milionach. Jednak najważniejszym czynnikiem dziesiątkującym Afrykanów, jest głód. I pomimo tego, że ci ludzie wiecznie są głodni, ani razu nie znalazłam wzmianki o tym, by dokonywano tam aktów kanibalizmu.

Tymczasem w historii cywilizacji rasy białych znajdujemy różne informacje o kanibalizmie. Gdy panowały klęski głodu, ludzie zjadali się wzajemnie, by móc przetrwać. Przestawało mieć znaczenie to, że zjadani są przedstawiciele tego samego gatunku. Mało tego, dochodziło do sytuacji gdzie matka zjadała własne dzieci. I to w rasie teoretycznie oświeconej oraz wykształconej, a nie dzikiej i ciemnej jak myślimy powszechnie o plemionach afrykańskich.

Jednak to właśnie biali są władcami tego świata, to biali mają majątki, tworzą wynalazki i kształtują naszą rzeczywistość. Biali czyli potomkowie tych śmiałków, którzy wyruszyli z odległej Afryki i dzięki zdolnościom przystosowawczym, przetrwali z dala od kolebki ludzkości. To oni są odpowiedzialni za rozwój i obecny stan wiedzy ludzkości. W trakcie wędrówki przez morderczy klimat "Czarnego Lądu" byli zmuszeni dokonywać wielu ryzykownych czynów i szukać radykalnych rozwiązań. Być może fakt, że Europa została skolonizowana, zawdzięczamy także temu, że jakiś nasz praprzodek nie zawahał się dokonać aktu kanibalizmu na członkach swojego plemienia.

Moim zdaniem powyższe porównanie może dowodzić, że przetrwanie gatunku i umożliwienie mu szybszego rozwoju, zależy w dużej mierze od podejmowania bardzo trudnych decyzji, w tym wyrażania zgody na kanibalizm. Myślę, że mając wybór pomiędzy całkowitą zagładą, a przeżyciem nielicznych jednostek, koniecznym jest poświęcenie (nawet na pokarm) innych ludzi. Kiedy wiadomo już, że nie ma możliwości, by przeżyli wszyscy, lepiej aby mogło przetrwać choć część z nich. Jednak to tylko teoria i miejmy nadzieję, że nikomu z nas nie będzie dane sprawdzanie jej w rzeczywistości.

© 2011 Lithium

< NAUKA I TECHNIKA | << POSTAPO W NAUKOWYM PODEJŚCIU