Dziś zamiast zwykłego Talku, niezwykła ankieta ;D



Postacie redaktorów

And now fo something completly different... czyli zamiast działu TALK macie tutaj inną ankietę. Tym razem przedstawiającą wam redaktorów na sposób falloutowy. Czyli w systemie SPECIAL. :) Niestety nie każdy z redakcji odesłał mi ją (tłumacząc się główniem brakiem czasu), poza tym chciałem przy okazji zmobilizować jeszcze byłych redaktorów, ale to nie udało się do końca (odpowiedział tylko J@_qb, a Gordon to nawet mi śmiercią groził za spamowanie skrzynki :)). Ale to nic, ważne, że odzew był jednak całkiem spory. No, i jeśli ktoś nigdy w Fallouta nie grał to najprawdopodobniej nie zrozumie połowy tego co poniżej. I sam sobie z tego powodu winien ;P


Imię (ksywa): Vigmyn
Wiek: 18
Płeć: Samiec
Rasa: Człowiek

Siła: 6
Percepcja: 6 (ale niestety po kilku głębszych drastycznie spada ;))
Wytrzymałość: 6
Charyzma: 7
Inteligencja: 8 (patrz --> Percepcja :))
Zręczność: 8
Szczęście: 7

Traits:
Gifted - co ja się będę chwalił... w końcu znacie prawdę ;)
Small Frame - ale w tym przypadku to jestem po prostu szczupły, a nie chudy jak to twierdzą niektórzy złośliwcy ;)
Night Person - a to dlatego, że bardziej niż dzień lubię noc i gwiazdy

Perks:
Pack Rat [Chomik] - tak już jest, że muszę mieć wszystko ładnie poukładane
Pijany Mistrz ;) - nie wiem wprawdzie czy lepiej walczę będąc "pod wpływem", ale wiem na pewno, że dużo łatwiej przychodzi mi wtedy postawienie się komukolwiek ;P
Gracz Zespołowy - to przy okazji bycia redaktorem ;)
Karma Becon - nie wiem dlaczego, ale cokolwiek zrobię, ludzie albo mnie kochają, albo nienawidzą, nigdy pośrodku
Dermal Impact Armor - ta metalowa płytka w głowie jednak trochę uwiera...

Addictions:
Czekolada (uwielbiam), komputer, gry, CDA i AM (nie piję... za często ;P, a już szczególnie nie palę)

Umiejętności:
Posługiwanie się widelcem i nożem - 6% ;)
Pilot - 20% (ale ciągle się uczę i prawko będę miał - Carmageddon rządzi! ;P)
Science - 98% (moją dziedziną są zdecydowanie przedmioty ścisłe)
Gry komputerowe - 157% (uzależnienie - co ja poradzę ;))
Unarmed - 74% (kiedyś przez dłuższy czas chodziłem na karate, aż złamałem sobie rękę - po zdjęciu gipsu nie bardzo chciało mi się wracać. Ale cośniecoś się jeszcze pamięta)

Dodatkowo powiem, że miałem już dwa razy Cripled Right Arm, oraz (również dwa razy) Cripled Left Arm. :) A potem pomyślałem, że lepiej prowadzić spokojniejsze życie, bo nogi chcę mieć na razie całe ;P


Imię (ksywa): Pred (A niech ktoś dopisze moje dane osobiste, to ubiję! NIe chcę mięć oszołomów z widłami pod oknem! :) )
Wiek: 13
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Człowiek

Siła: 5
Percepcja: 7
Wytrzymałość: 5
Charyzma: 7
Inteligencja: 7
Zręczność: 7
Szczęście: 3

Traits:
Finezja
Odporność na chemię
Pech

Perks:
Ciche skradanie się (Też mi coś... Spróbój skradać się głośno ;P - Vigmyn)
Ciche bieganie - w dwóch pierwszych się gustuję, gdyż w skradaniu się zawze byłem najlepszy. Poza tym miło jestp odejść gościa od tyłu i unicsestwić go Bozarem ;)
Unik - Aby unikać bluzgów Qbajota, za to co nabazgrałem w moim najnowszym tekście?
Wykształcenie - Przydaje się, poza tym głupi nie jestem...
Addictions:
Uzależniony od dobrej muzyki i gier. No i od swojego Steyr AUG-a :P

Umiejętności:
"Gadacz"
"Snajper"
Skradanie się


Imię (ksywa): Marcin (Sanki Ho) ;)
Wiek: 16
Płeć: Męrzczyzna (to chyba jakaś nowa :D - Vigmyn)
Rasa: Człowiek (niby;))

Siła: 5 +1 =6
Percepcja: 5 +2 =7
Wytrzymałość:5 +2 =7
Charyzma: 5 -2 =3
Inteligencja:5 +2 =7
Zręczność: 5 +3 =8
Szczęście: 5 -3 =2

Traits:
Bloody Mess - chyba wiadomo o co chodzi - lubie krwiste życie (wróżę ci świetlaną przyszłość jako pracownik miejskiej rzeźni :) - Vigmyn)
Kamikaze - szybka akcja i koniec
Fast shot - to wraz z kamikaze tworzy wybuchową mieszankę

Perks:
Kama Sutra Master ;) - to żart oczywiście
Salesman - czasami sprzedawałem Cd-actiona bez płyty :) po wyższej cenie ;) ale już tego nie robie :) za często...
Sniper - lubie czasem postrzelać do ludzi z wiatrówki ;)
Scout - lubie chodzić po różnych dziurach
Ranger - jak wyżej

Addictions:
Komputer - ale tylko czasami :)
Rower - lubie sobie czasem pośmigać

Umiejętności:
szybko pisze smsy - 99%
pisze świetne teksty do FF ;) - 99%
niezłe triki robie na rowerze - 120%
mam sporo tapet z samochodami - 80% :)
jestem skromny :P -200%

p.s. to ankiete należy traktować z pewną dozą humoru :) Pozdro


Imię: Tedi
Wiek: 15 lat [Eh, prawie się zmieściłem]
Płeć: Male
Rasa: Człowiek (chciałem brahmina, ale niech wam będzie...)

Siła: 5
Percepcja: 8 (podstawa 7 + perk)
Wytrzymałość: 6
Charyzma: 7
Inteligencja: 8
Zręczność: 8
Szczęście: 6

Traits:
Gifted - od dziecka byłem niesamowicie obdarzony, wiecie ta lodówka podnoszona siłą woli
Finesse - Pudzian ze mnie nie jest (i pewnie nie będzie) więc pozostają mi celne ciosy w czułe miejsca...
Bloody Mess - mojego królika rozjechała kosiarka do trawników... (A kto ją prowadził? :D - Vigmyn)

Perks:
Gain Perception - tu tłumaczyć chyba nie trzeba
Swift learner - całkiem nieźle przychodzi mi uczenie się (a raczej zapamiętywanie niektórych zdań ;)
Ghost - nie najgorzej skradam się tak aby nikt mnie nie usłyszał, brakuje mi tylko obcisłego ubrania w stylu bobsleisty-ninja
Bonus Move - szybko potrafie się "ewakuować" z zagrożonych miejsc
Doger - Matrix się kłania ;)

Addictions:
Rozumiem że to mają być nałogi? Jet'a nie biorę, Coli ani piwka nie sączę, ba nawet skrętów nie jaram! (Ale jakieś nałogi chyba masz?! Chociaż komputer? Może słodycze? Cokolwiek??? - Vigmyn)

Umiejętności:
Big guns: 60%
Steal: 42%
Sneak: 76%
Sience: 94%
"Gupota": 300%
Outdoorsman: 68%
Gambling: 55% [w lotto wygrałem 10 zł!]
Gry komputerowe: 143%
Filozofia: 120%
Nekromancja: 66(6)% [Pluszak po odgryzieniu mu głowy i odprawieniu nad nim modłów do prastarych bóstw dalej żył!]
Repair: 12% [Kiedyś próbowałem naprawić działający zegarek, ale ten zdechł po pierwszych próbach ponownego uruchomienia] (Skoro działał to po co go chciałeś naprawiać? :) - Vigmyn)


Imię (ksywa): Qbajot
Wiek: Odpowiedni
Płeć: Męska
Rasa: Człek

Siła: 5
Percepcja: 7/5 (zależy, czy jest noc, czy dzień) (bo za dnia to jakoś nie wypada po barach się szwędać ;D - Vigmyn)
Wytrzymałość: 6
Charyzma: 8
Inteligencja: 9/7 (tak, jak w wypadku percepcji)
Zręczność: 6
Szczęście: 8 (Ten świat jest niesprawiedliwy i ja z tej niesprawiedliwości korzystam - mam lepsze oceny z matmy, niż Czołzen, choć wiem i umiem o wiele mniej od niego... :)

Traits:
Gifted [talent] - No cóż... Mam,nie chwaląc się, spore zdolności, ale uczę sie tylko tego, co chcę - stąd wysokie oceny z geografii i historii (żadna niższa niż 5 !) i bardzo niskie z chemii i fizykii (nic powyżej 3).
Night Person [dziecię nocy] - uczę się i piszę texty do GC i FF w nocy... Dzień jest po to, by odpoczywać ;)

Perks:

Bonus Range Damage [Wyrobone oko] (+2 do obrażeń bronią palną) - w końcu ma się ojca, który jest członkiem klubu strzeleckiego, nie?
Comprehension [pojmowanie] - wyciągam więcej wniosków z czytania słowa drukowanego, niż przeciętny uczeń mej klasy.
Exploler [odkrywca] - idąc w teren, zawsze jakieś ciekawe miejsce znajdę... ;)
Educated [erudycja] - wszak jestem uczniem szkoły uważanej za elitarno-kujońską i pomimo mych wysiłków coś mi do głowy wbili (i to bynajmniej nie 6 calowego gwoźdź).
Toughness [twardziel] (+10% odporności na obrażenia) - przyjmuje na siebie, podczas w-fu wiecej uderzeń piłką w czułe miejsca, niż ktokolwiek inny i najwyraźniej się uodporniłem ;).

Addictions:
Mhm... No dobra, skoro trzeba uczciwie, to rzeknę, że mam Book's Tragic Addiction (Tragiczne uzależnienie od książek). Czytam na przystankach autobusowych, w czasie podróży autobusem, na przerwach w szkole i w trakcie jakiś nudnych imprez (np. u ciotki na imieninach). Koledzy i koleżanki się do tego przyzwyczaili, ale czasem wydaje mi się, że ludzie patrzą na mnie w dziwny sposób z tego powodu ( - 1 do prezencji ;)...
Czy jestem uzalezniony od komputera? Mhm... Nie raz zdarzyło się mojej skromnej osobie, że nie chciało mi się grać, bądź też nie znalazłem czasu na granie. Mniemam zatem, że choć jestem na dobrej drodze, to do uzależnienia został mi jeszcze gościniec arcydługi ;).* (A ja potrafię latać machając rękami. ;P Ty u celu jesteś, a nie na dobrej drodze. ;) Lepiej to sprawdź a się przekonasz. :) W życiu nie uwierzę, że jakiś redaktor GC nie jest uzależniony od kompa ;D - Vigmyn) (Nie jestem redaktorem, tylko bliskim współpracownikiem! A zatem wierz, niewierzący we mnie! Buahahaha! - Qbajot)

Umiejętności:
20 punktów umiejętności * 16poziomów = 320 punktów. Po rozdaniu punktów na te 4 umiejętności, wciąż zostało mi 70, więc wydałem je na niezbędną facetowi umiejętność... . (Aż tak dokładny nie musiałeś być :) - Vigmyn)
Small Guns: 99% (umiem strzelać i nawet nie pudłuję zbytnio ;)
Speech: 97%/91% (gdybyście usłyszeli mój sposób argumentacji... ;)
Barter: 92% (hadluje orginalnymi grami i książkami, które mi się znudziły)
Outdoorsman: 100%/96% (szwendam się po okolicznych polach i lasach, więc wiem, co nieco, o przetrwaniu w dziczy :)
Szczanie pod wiatr: 70% ^_^
* Wszelkie zbiezności z IV częścią Dziadów zamierzone ;).
PS. Chyba trochę przesadziłem z emotikonami w tym texcie ;) ;D /;D> ;P (Ależ ;-P skąd <:) Ani :{) trochę ;*DD - Vigmyn)


(A teraz wypowie się były zastępca Fallout Fraction - J@_qb. Piszę to bo nieszczęśnik zapomniał się podpisać :) - Vigmyn)

Imię (ksywa): Izydor (no cóż, muszę przyznać, że tak nazywam moją postać, od czasu jak odwiedził mnie na kolędzie ksiądz Izydor, którego chciałbym tutaj pozdrowić :-))
Wiek: 35 (no przecież nie wypada iść na prostytutki w wieku 16 lat :-))
Płeć: mężczyzna
Rasa: człowiek

Siła: 7
Percepcja: 7
Wytrzymałość: 7
Charyzma: 9
Inteligencja: 8
Zręczność: 7
Szczęście: 2

Traits:
Gifted - hehehe, no, uczyło się za młodu :>
Kamikaze - no cóż, zdarza się i tak :]

Perks:
Szybkie stopy - no trzeba jakoś uciekać przed drechami, nie? :D
Wrodzona ostrożność - jednak, aby takiego drecha nie spotkać trzeba być ostroznym
Piroman - ogień, ogień, płoooooń :D, pamietam jak byłem mały podpalałem klocki :D
Odkrywca - taaak, zawsze wpadne na jakieś ciekawe miejsce np. do baru pełnego drechów...
Kop adrenaliny - zdarza mi sie, zwłaszcza na koncertach w czasie pogo :D (A nie chodziło ci przypadkiem o go-go, a nie pogo? ;) To by wyjaśniało te bary, niekoniecznie pełne drechów ;D - Vigmyn)

Addictions:
No cóż, nie sądze bym był od czegoś uzależniony...dlatego pozostawiam tą rubryke pustą :D (Lepiej mów prawdę, bo znowu wezwę panów w białych kitlach. Przyjadą po ciebie, zapakują i przepytają dokładnie. Chcesz tam wracać? Gwarantuję, że do czegoś na pewno się przyznasz ;) A im szybciej tym lepiej ;) - Vigmyn)

Umiejętności:
Picie wina "na trębacza"- 299 % (A brakujący 1% gdzie? Pewnie w tym winie. ;P Takie winko to ja też mogę "trąbić" i też wyciągnę nie mniej jak 280 ;D - Vigmyn)


Imię (ksywa): Vault Dweller [a w zasadzie odczynie Ph+ ;)] to Karol
Wiek: 17 Podobno... Tak mi napisali na kodzie kreskowym u nasady czaszki. (Hm... a czy coroczne porywanie przez Obcych i nadpisywanie za pomocą lasera kolejnego kodu kreskowego z twoim wiekiem jest bolesne? - Vigmyn)
Płeć: Zaczekajcie chwile, musze wymacać... [czas na macanie] No, facet... Chyba, że to, co wymacałem, to moja komórka, a nie to, co myślę. [Kolejna puszka tabaki? - dopis. Qbajot]
Rasa: Człowiek! Tak przynajniej mówię ofiarom, zanim zatopie w nich kły... Bo w rzeczywistości jestem zmutowanym chomikiem dżungalskim o cętkowanych kłach krwiopijczych.

Siła: 8 - Jak w ścianę pizgnę, to tynk odpada, nosże plecak taki, jak Pudzian kafelki. To wszystko dlatego, że w dzieciństwie piłem polskie mleko, z polskich krów, co się pasły na polskich łąkach. No i od 13 roku życia na karata popieprzam!
Percepcja: 3 - Potrafię przejśc ulicą, minąc kilkunastu znajomych i po przechadce zapytany: "Czemu sie z nim/nimi/nia, nie przywitłem?", odpowiadam: "Z kim?!?". Czasem percepcja gwałtownie wzrasta - podczas sprawdzianów, kiedy jestem w stanie zauważyć tak drobny druk, że niewidoczny gołym okiem w innych okolicznościach.
Wytrzymałość: 8 - Wytrzymać potrafie sporo - n.p. ponad 20 min. biegi, w samym kimonie, [przewiewna szata do walki w karate, jakby kto nie wiedział - dopis. Qbajot] bez butów, na dworze i we śniegu, przy temp. ok. - 9 stopni C (bez kataru po tym!). Nie robi po nam mnie wrażenie sprawdzian san - chin (uderzenia z całej siły w czułe miejsca). W dodatku moje uszy wytrzymają muzę, która odrzuca Naczelnego Frakcji: chyp-chop, metal, itp., ale głównie HH. [Mój ulubiony raper, to Wagner, a najbardziej lubiany utwór, to jego "Marsz ziomalskich Valkirii" ;D - dopis. Qbajot]
Charyzma: 7 - Przekonac to potrafię. A jak dyskusja nie idzie, to zawsze mogę rzec:"Rób, co każę, bo przypierdolę!". Ale GŁÓWNIE polegam na dyplomacji, np. potrafię przekonac ludzi do robienia rzeczy ZA MNIE (zadania domowe). Wysoka CH, pozwala na życie pasożyta, hahahaha...
Inteligencja: Intelekt wysoki, ale ścisle ukierunkowany. Np. uposledzony matematycznie (poziom umysłowy 3 letniefo super-mutanta po wypiciu bimbru [Mówi się "soczek ziemniaczany", bądź "żytni", a nie bimber! - dopis. Qbajot]. ale za to wysoka erudycja (jako jeden z nielicznych, rozumiem, co mówi pani na polskim [Ja także... czy to czyni nasz krewnymi? - dopi. Qbajot]). Wygadanie też spore i do tego dobra pamięć.
Zręczność: 5 - Wszystko mi z rąk leci! Ale przy klejeniu modeli, gdy trzeba dwumilimetrową cześć posadzić w jednomilimetrowej necce, trzymilimetrową pencetą, wzrasta drastycznie. Podobnie w kumite (ostrej walce) muszę mieć zajebisty "lefreks", bo jak nie - to mam since (jak Ciri w Kaer Morhen).
Szczęście: 3 - Pech, po prostu - pech! Pytają akurat wtedy, i z tego, co nie umiem (pozdro dla pani z matmy). No i starzy mnie ostatnio na browarku łapią i przypał wielki jest!!!

Traits:
Gifted (Talent) - Po prostu cudowne dziecko! Przejawiało się to składaniem w wieku 3 lat LEGO TECHNIC i pisaniem książek o vergeltungswaffe 1, z ilustracjami własnymi i nieludzkim wygadaniem w wieku 1,5 - 2 lat. [Dziwię się, że twoi rodzice nie wezwali egzorcystę... - dopis. Qbajot] (Wezwali. Tylko nie przyuczyli go, że to on powinien egzorcyzmować, a nie być egzorcyzmowany. Wszedł, a wyszedł zachowując się podobnie do Dwellera. - Vigmyn)
Mięśniak - Przy walce wręcz! Niektórzy do dziś wspominają prawdopodobnie pęknięte żebra ;). Atakuję wolno i bez polotu, alę jak już trafię, to... No i ponad 65 kg na klatę, serią po 20!

Perks:
Dodatkowe obrażenia w walce wręcz. - No, wiadomo...
Żelażna czaszka (hm... zakuty łeb? ;P - Vigmyn) - Wczoraj spadła mi drabina na łeb. Pobolało i przestało, innym wyrósłby półmetrowy guz, albo inny wstrząs mózgu. W zeszłym tygodniu jebłem we framugę przypadkiem. Nie ściemniło mi się i nie przewróciłem się nawet. Innych to by powaliło. Tyczy się to tez napojów procentowych. Na osiemnastce u koleżanki: 6 kieliszków szampana, 5 - 6 szklanek okowity i 6 browarów. Zachwiania równowagi były, ale starzy mnie nawet nie szczaili.
Chomik - Dziwne? Oj, nie... Spróbujcie wyciągnąć wszystko, co mam w kieszeniach, a zobaczycie!
Pojętny uczeń - Uczę się szybko (np. odpowiedziałem na 5 z geografii, bez przygotowania, wykorzystałem wyłącznie wiedzę z lekcji). Nie tyczy to matmy, cholera!
Odkrywca - Zawszę znajdę dobrą miejscówkę na wychłeptanie browarka, choć ostatnio mnie policja szczaiła i spisała.
Master Wciągacz - Wciągam wszędzie i zawsze. Na lekcji, w autobusie, pod prosznicem (choć trudno, ze względu na wilgoć).

Addictions:
Komp Addicted!
Tobacco Addicted (TABAKA) - Dobra na zatoki i doskonała na katar ;). Zapałałem jakiś czas temu miłość do sproszkowanego tytoniu firmy POSCHL. Smaki: mocno miętowa (RED BULL), miętowa z eukaliptusem... [I tak mógłby mówić długo o tabace, więc mu brutalnie i po chamsku przerwałem ^_^ - dopis. Qbajot]

Umiejętności:
Walka wręcz (karate): ok. 95%
Handel: 75%
Dyplomacja: 75%
Wkurwianie :) : 110%


Imię: Kamil vel EmilYo
Wiek: 17
Płeć: Top Secret
Rasa: Mendożul [A nie wiochmen? - Qbajot]

Siła: 5
Percepcja: 4
Wytrzymałość: 6
Charyzma: 6
Inteligencja: 8
Zręczność: 6
Szczęście: 4

Cechy:
Szybki metabolizm - Przemiana materii jest u mnie tak szybka że obojętnie ile zjem, i tak jestem tak chudy że dziewczyny mają czego zazdrościć. Ale u mnie wygląda to dość dziwnie.
Złota rączka - mnie najbardziej tyczy się fragment "Kłopot w tym, że zepsułeś sobie oczy". Ale ogólnie to znam się po trochu na wszystkim.

Profity:
Lizus - no cóż nic dodać nic ująć
Twardziel - może i jestem chudy, ale bardzo wytrzymały
Bitewne blizny - Qbajot zawsze wyśmiewa się z moich poprzecinanych łuków brwiowych (bliskie spotkania trzeciego stopnia z przyczepą i stołem)
Samotnik - no cóż. Zamknięty w moim pokoiku czuję się najlepiej. Nie ciągnie mnie piłka nożna, ani powietrze będące na dworze, w domu też jest całkiem niezłe

Uzależnienia:
no to chyba od kompa i od humoru (a myślicie że dlaczego siedzę z Qbajotem w ławce? Dzieki temu mam się z kogo nabijać ;))

Umiejętności:
Naprawa komputerów 90% - jedyna osoba w Zbarzewie zdolna naprawić popsuty sprzęt (głównie software)
Nauki scisłe 80% - ach matematyka, matematyka
Hodowla królików 100% - Qbajot kazał mi to napisaĆ
Zbieranie ogórków 90% - więc jego się zapytajcie co miał na myśli
Wyśmiewanie się z Qbyjota 120% - Buhahahahaha!!!!
Broń biała 80% - to ze względu na Niemyte Widły Gnojne