| |
Gdzie są te texty?!?! G0nz0!! Dawaj je tutaj!
Tak, nie, wyżej ustaw ten szyld - musi być bardziej widoczny.
Jejku, jejku... gdzie jest znowu wcięło Ilora?! Niech ktoś mu pośle wiadomość: "Zostaw tą sikse co ja masz teraz miedzy nogami i na jednej nodze do redakcji!" Posłałeś? Jeszcze nie?! No to na co ty czekasz!
Obsy, na coś przytargał tu tyle tego żelastwa? Co? Nie kurde. Minigańce, Power Armory, 2 tony amunicji i 13 Krzyżowcow na razie nie jest nam potrzebnych. Ale wrzuć wszystko do schowka, mogą się przydać.
Ke?! An-ge złamała paznokieć i mówi, że się tak nie pokaże? Ja z tą kobietą oszaleje! Dobra zaraz z nią pogadam gdzie jest... w łazience... sama... hmmmmm :]
Wujek! Co z ta grafą? Rybka mnie, że monitora nie masz! Rany ale ty jesteś mało zaradny. Idź do sklepu i "pożycz" jeden, cza być przedsiębiorczym!
Skorpion, nie no Skorpion... żadne tam "Vini, vidi, vino"! Za 5 minut masz być trzeźwy zrozumiałeś! Albo wiesz co... daj mi jedna buteleczkę "siary" tak dla odprężenia se strzelę.
Mrrrrrrau... O Heimao :]. Chcesz pewnie żebym cię za uszkiem podrapał co? Ehhh mam teraz trochę pracy koteczku. Ale wiesz co idź do mojego biura, rozłóż się wygodnie na kanapie a ja tam zaraz "wpadnę" oky?
A Lecho gdzie? Ta, że Trashera nie ma i nie będzie to wiem... myślisz ze kto wczoraj go do domu wlókł? Ale ja chce Lecha!!! Godzinny urlop dla tego co go znajdzie!
Dobra, ile jeszcze mamy czasu? Już nie mamy... no świetnie!
5. (Jak wyglądam? Może być?)
4. (Gdzie mi z tym szprejem!) (uwaga zaraz wchodzimy)
3. (Kaz dzwonili ze szpitala... zostałeś ojcem!) (Co!!!!!!)
2. (A nie sorry to pomyłka, chodzi o jakiegoś Kazimierza Jagielończyka czy cos)
1. (Allachu miej nas w opiece...)
0. (and weeeere on)
Witam szanownych Państwa w kolejnej, (czwartej już) długo i z utęsknieniem przez wszystkich oczekiwanej odsłonie (tra, ta, ra, ta, ta - fanfary jakby ktoś nie wiedział) Raaaaaadiated!
Wyczekaliście się na ten numer, nie ma co. Już widzę jak na Wasze usta pcha się pytanie: "Łaj, oł łaj dopiero teraz powracacie?" Cóż, czuję się w obowiązku na nie odpowiedzieć. Więc, to wszystko tylko i wyłącznie moja wina. Coś ok. października roku zeszłego podjąłem decyzję o odejściu ze sceny Falla, byłem zmęczony tym co się wtedy działo, musiałem odetchnąć świeżym powietrzem, zająć się czymś hmmmm nie związanym z tym co robiłem do tej pory. Więc rzuciłem Radiated w kąt i polazłem w siną dal. Dni mijały, ja przeżyłem niejedno... (baaardzo długa i nudna historia)... dzięki temu jestem z powrotem a Wy macie Radiated. Mam nadzieję, że to wytłumaczenie Was satysfakcjonuje... zresztą innego nie będzie ;)
|
|
A teraz trochę typowego ględzenia o tym co oferuje najnowszy Radiated. Właściwie
to wypadało by się pochwalić pewnym "odrodzeniem" działu "Fan
Arty" gdzie znajdziecie szkice Trashera i Heimao. Póki co tylko dwa, ale
nasz kochany "koteczek" ma w planach kolejne prace. Mocną, BARDZO
mocną stroną tego numeru są także artykuły, a w szczególności "Między
utopią a kiczem" autorstwa Heimao. Pozostałe także zasługują na wyróżnienie,
ale panowie w redakcji z pewnością mi wybaczą to iż na pierwszym planie
postawiłem tylko ten. Moim zdaniem należy go koniecznie przeczytać, choćby
się ziemia trzęsła, mury waliły, wojna zaczynała i sam Bóg wie co jeszcze.
O ile się nie mylę to w tym numerze zadebiutował także Lecho w dziale -
uwaga - "ONE DAY ON THE DESERT" opowiadaniem "Bracia krwi".
Są to jego pierwsze kroki w tym "kierunku" i jak sami się
przekonacie bardzo udane. Miłą niespodziankę sprawił nam również Skorpion
[świeża krew w timie] tworząc plug-ina do winampa bazującego na naszej
"maleńkiej" gierce. Reszta to standard, a standard w naszym wydaniu
to najlepsze co może być, dlatego czytajcie, czytajcie i jeszcze raz czytajcie
to co dla Was upichciliśmy.
Przynudzac dalej chyba nie ma sensu, w końcu ile można? No a poza tym, mam ważniejsze sprawy na głowie. Jakie? Noooo cza się wziąć za piąty numer, który będzie bardziej, o WIELE bardziej aktualny i postaram się wprowadzić w nim kilka zmian "tematycznych" jakie są w planach. Tak więc nic tylko czekać. Ręczę głowa, iż tym razem nie będzie opóźnienia... nooo może tylko jakieś maleńkie ;P 3-maj cie się, do kolejnego spotkania! Tego życzy Wam i sobie całą REDakcja!
)
| |