ONE DAY ON THE DESERT
 
Zapiski SPIS TREŚCI
 
  

do: ***
od: m. J. Onyszkiewicz
data: 01.10.1999r
temat: "Ostrze skalpela" przyjęte do struktur MONu

GROM czyli Grupa Reagowania Operacyjno-Manewrowego (Mobilnego) - Jednostka Wojskowa 2305, to elitarna i specjalna jednostka wojskowa wyspecjalizowana miedzy innymi w dzialaniach antyterrorystycznych [...]
[...] potrafią walczyć w każdych warunkach atmosferycznych i terenowych. Uderzają spod wody i z powietrza. Trening uczynił z nich inteligentne maszyny do zabijania [...]
[...] W odróznieniu od pododdzialów antyterrorystycznych policji, przeznaczonych do walki z terroryzmem kryminalnym i w wiekszosci przygotowanych tylko do prostych akcji interwencyjnych GROM szkolony jest nie do aresztowania terrorystów lecz do ich blyskawicznej eliminacji. Podlega być powinna MSW! Ze względu na specyfikę zadań jaką może wykonywać [...]

Akta wojskowe, nr 3298879

[...] Termin "operacje specjalne" oznacza bardzo róznorodne zadania - od walki o serca i umysly ludnosci, az po cwiczenie zolnierzy zaprzyjaznionego kraju do walk z powstancami. Oddzialy specjalne moga prowadzic tajne operacje, majace na celu zdobycie danych wywiadowczych, organizowac sabotaz, odbijac zakladników lub tez dokonywac uprowadzen czy nawet zabójstw. Moga sie angazowac w dzialania antyterrorystyczne i skierowane przeciw przemytowi narkotyków albo tez prowadzic wojne psychologiczna czy nadzorowac zawieszenie broni. Jednostki specjalne moga dzialac zarówno w sile batalionu, przeprowadzajac operacje desantowo-szturmowe, jak i wystepowac jako zespól zlozony na przyklad z dwóch ludzi. Nowo wcieleni ochotnicy poddawani sa dlugotrwalym treningom. Przecietnie wyszkolenie czlowieka wszechstronnie przygotowanego do akcji trwa nawet dziesiec lat. W ciagu tego okresu stale rosna kwalifikacje takiego komandosa. Kazdy zolnierz dzialajacy w malym zespole musi opanowac wiele róznych umiejetnosci, w tym biegle opanowac wiecej niz jeden jezyk obcy. Zolnierze musza byc gotowi do nauczenia sie wszystkiego - od poslugiwania sie róznymi rodzajami broni, po umiejetnosc wtapiania sie w inna kulture. [...]

Prasa Polska

[...] Na przelomie lat 1941/1942 w rozproszonych po mglistej i górzystej Szkocji obozach szkoleniowych narodzil sie dumny przydomek, znakomicie oddajacy charakter dzialan zolnierskiej elity przygotowywanej do cichego zabijania w mroku nocy. To wlasnie slowa charakteryzujace warunki, w jakich prowadzili walke - cisza i ciemnosc - daly poczatek dzis charyzmatycznemu mianu - c i c h o c i e m n i. [...]

Forum www.wp.pl

szymon100, 2001-02-12 (11:01)
adres : stakan.wp-sa.pl
GROM - 100% powodzenia?!
niektorzy mowia ze GROM to jedyne co nam sie udalo w Polsce w 100% i z pelnym powodzeniem zrobic do konca .. naleze do tych ktorzy tak twierdza .. i uwazam ze dzieki determinacji, wiedzy i uporowi jednego czlowieka - gen Petelickiego ...
nieslawna kompromitacja Pana Palubickiego o malo tego nie zniszczyla, ale na pewno w znacznym stopniu zaszkodzila. Od czasu aferostwa tego Pana GROM stracil zaufanie Amerykanow, Anglikow .. a byla to jedyna Foramcja Wojskowa w Polsce, z ktora Oddzoaly Specjalne tych krajow, i same kraje chcialy wspolpracowac ... tym samym stracil nasz Kraj ... tym bardziej to boli, ze przyczynil sie do tego, wiecej - spowodowal to czlowiek, ktory powinien robic wszystko, wlacznie z oddaniem zycia - ale bezpieczenstwa i stabilizacji naszego kraju ... boli tym bardziej, ze za swoje klamstwa nie poniosl zadnej odpowiedzialnosci ... no coz, tak to juz jest ... miejmy tylko nadzieje i wierzmy, ze bedzie dobrze i bedzie lepiej ...
i na zakonczenie, jak powiedzial kiedys moj kolega - "...albo bedzie lepiej, albo bedzie wojna..."

Akta wojskowe, baza medyczna.
Zapis głosowy.

[...]
-Komandorze?
-...
-Wiemy, że jest pan przytomny.
-...
Czym jest "Ellipse Bravo '98"?
-...
-Możemy powrócić do elektrowstrząsów. Wolelibyśmy jednak tego uniknąć.
-...
-Powtórzę pytanie, a pan, panie komandorze, skupi się i na nie odpowie. Czym jest "Ellipse Bravo '98"?
-Amerykanie... Amerykanie nas wystawili... Dowództwo Operacji Specjalnych nigdy nie powinno było zezwolić na tę akcję...
-Z kim współpracowaliście?
-WSI... moi żołnierze... co z nimi? Widziałem jak giną...
-Czy przypomina pan sobie nazwę pańskiej jednostki?
-Najlepsi...
-Komandorze?
[...]

Ireneusz Chloupek "Jednostka Specjalna GROM"

[...] Komandosi sa wszechstronnie wyszkoleni w prowadzeniu dzialan specjalnych, antyterrorystycznych, przechodza szkolnie spadochronowe i nurkowe. Kazdy posiada specjalizacje jako snajper, badz pletwonurek bojowy, spadochroniarz wyczynowy, lacznosciowiec lub w jednej z innych, licznych dziedzin skladajacych sie na rzemioslo zolnierza sil specjalnych. Oprócz tego w zespole, w sklad którego wchodzi komandos, przygotowany jest do zastapienia kazdego z pozostalych kolegów. 75% czlonków czlonków jednostki jest wykwalifikowanymi sanitariuszami lub paramedykami. W sklad Grupy wchodzi równiez kilku lekarzy, którzy sa równoczesnie zolnierzami, a co za tym idzie wraz z podstawowym wyposazeniem szturmowym jakie nasza wszyscy komandosi, nosza ze soba apteczki i zestawy medyczne. Wszyscy spedzaja wiele godzin na nieustannym treningu doskonalacym sprawnosc fzyczna, umiejetnosci strzeleckie i taktyczne. Wszystkie treningi odbywaja sie przy uzyciu ostrej amunicji. Czlonkowie GROM-u ucza sie równiez jezyków obcych i przypuszcza sie, ze kazdy z nich zna co najmniej dwa z nich. [...]

Obóz szkoleniowy, Bieszczady.

[...]
-Mam już dość -mężczyzna w spoconym podkoszulku zawisł na skałce.
-Weź się w garść, Jarek! -czarnowłosy łapał gwałtownie powietrze rozwartymi ustami, licząc w myśli do dziesięciu. -Obiecaliśmy sobie, że się dostaniemy... że przejdziemy przez to piekło razem i pokażemy im na co nas stać...
Wiszący zebrał w sobie ostatki sił i podciągnął się na rękach. Z głośnym jękiem zwalił się obok brata.
-Mam już dość -powtórzył, czując ogień w przesuszonym gardle. -A te skurwiele są chyba ze stali... Oboje spojrzeli w stronę wspinających się wojskowych. W tym momencie jeden z absolwentów Wyższej Szkoły Wojsk Zmechanizowanych stracił oparcie dla stóp. Machając rozpaczliwie rękami i nogami poleciał w dół, na materace ratownicze.
-Black Eagle down -mruknął Jarek, czując perfidną satysfakcję z porażki znajomego. Brat tymczasem już się podniósł i wznowił wspinaczkę.
- Nie dają nam jeść, nie dają nam spać... Jedyne co dają, to ciężki plecak, berretę i limit czasowy... -myślał, szukając załomów w niemal pionowej skale. -Bez mrugnięcia okiem wypruwają nam flaki, depcąc naszą godność i łamiąc naszą wolę... I ten "test prawdy" nie kończy się wraz z przyjęciem w ich szeregi...
-Kurwa, jestem płetwonurkiem bojowym Marynarki Wojennej, a nie jakąś małpą! -tym razem ktoś na górze stracił oparcie i poszybował w dół.
Milczęli, zachowując oddech na 5 kilometrową przeprawę wzdłuż rzeki.
[...]

ADRES KORESPONDENCYJNY JEDNOSTKI ANTYTERRORYSTYCZNEJ:
"GROM":
JW 2305
S.P.48, 04-520
WARSZAWA

 

  /do góry/ an-ge 
__ 19 __
 

Radiated Copyrights 2001 by Przemek "Kazul" Ligner All rights Reserved.