< POSTKULTURA | << FILMY
Terminator 2: Dzień Sądu
Terminator 2: Dzień Sądu

Terminator 2: Dzień Sądu (Terminator 2: Judgment Day)
Produkcja: USA, Francja 1991
Reżyseria: James Cameron
Scenariusz: James Cameron, William Wisher Jr.
Obsada: Arnold Schwarzenegger, Linda Hamilton, Robert Patrick, Edward Furlong
Zdjęcia: Adam Greenberg
Muzyka: Brad Fiedel
Czas: 147 min.

Przyszłość nie jest z góry ustalona. Nie ma innego przeznaczenia poza tym, które ukształtujemy sami. W 1984 roku, przysłanemu z przyszłości cyborgowi-zabójcy nie udało się zlikwidować Sary Connor. Został przez nią zniszczony, a jego części (rękę i uszkodzony procesor) skonfiskowała Cyberdyne Systems, korporacja z branży informatycznej. Sara przeprowadziła nieudany zamach w celu zniszczenia pozostałości terminatora. Postrzelono ją, schwytano i osadzono w szpitalu psychiatrycznym. Jej syn, John, trafił pod opiekę zastępczych rodziców. Tymczasem, badania nad procesorem doprowadziły do powstania rewolucyjnego systemu Skynet, opartego na sztucznej inteligencji. Sukcesy w testach nad bezzałogowymi samolotami sterowanymi automatycznym systemem wzbudziły zainteresowanie wojska. Wkrótce Skynetowi została powierzona kontrola nad tak zwanym czerwonym przyciskiem. W roku 1997 Skynet stał się samoświadomy. Prędkość, z jaką wyciągał wnioski zrodziła panikę wśród ludzi. 29. sierpnia, w odpowiedzi na próby wyłączenia systemu, Skynet wystrzelił rakiety na cele w Rosji. Nuklearny kontratak Rosji był natychmiastowy. Zginęła połowa mieszkańców Ziemi. Ten dzień, zwany przez ocalałych Dniem Sądu, stał się początkiem wyniszczającej wojny między ludźmi a maszynami.

W obliczu fiaska, jakim zakończyła się misja terminatora w roku 1984, Skynet przeprowadza jeszcze jedną próbę zlikwidowania przywódcy Ruchu Oporu: do czasów przed Dniem Sądu zostaje wysłany T.1000 - technologicznie zaawansowany terminator. Jego celem ma być kilkunastoletni wówczas syn Sary Connor. Tak jak poprzednim razem, wślad za terminatorem zostaje wysłany obrońca. Jest nim zdobyczny cyborg, archaiczny model 101, przeprogramowany przez dorosłego Connora tak, by chronił go w czasach, gdy Cyberdyne Systems dopiero pracuje nad procesorem Skynetu. Który wysłannik dotrze do Johna pierwszy?

PLUSY:
+ doskonale pociągnięta fabuła
+ aktorzy znani z pierwszej części filmu
+ akcja i napięcie
+ efekty specjalne (po 20 latach wciąż robią wrażenie)
+ brawura kaskaderów
+ rozmach produkcji
+ duża ilość anegdotek z planu
+ zdystansowanie, specyficzny humor
+ niezapomniane teksty
+ muzyka

MINUSY:
- kilka drobnych pomyłek, które nazwę "ciekawostkami"

Moja ocena: 10/10

© 2010 Zrecenzował Maksu Ordynus

< POSTKULTURA | << FILMY